Operator systemu kaucyjnego będzie pełnił w nim kluczową rolę. To ważny partner dla wszystkich uczestników
Dyskusje na temat optymalnego kształtu polskiego systemu kaucyjnego zdominowane są w zasadzie przez dwa zagadnienia – zakres, czyli jakie opakowania powinny być ujęte w systemie oraz jak duże sklepy powinny się w nim znaleźć. Czy będą to placówki od 100, 200 czy 500 mkw. w górę? Decyzja jest po stronie rządzących, podpowiem jedynie, że warto, aby z systemu mogło skorzystać jak najwięcej Polaków, również tych w sile wieku i z mniejszych miejscowości, bo – jak pokazały badania – oni również chcieliby w wygodny sposób oddawać opakowania po napojach i odbierać kaucję. Jednak system zbiórki to o wiele więcej zagadnień i szczegółów. Jednym z nich jest rola operatora.
Możemy wyróżnić cztery filary, które zazwyczaj są związane z działaniem operatora systemu kaucyjnego. Czemu zazwyczaj? O tym w dalszej części tekstu. Pierwszym z nich jest, nomen omen, filar operacyjny. Jest on bowiem odpowiedzialny za zorganizowanie sieci zbiórki opakowań po napojach w sklepach obowiązkowo uczestniczących w systemie oraz włączanie sklepów dobrowolnie przystępujących do systemu. Musi zarejestrować zarówno placówki handlowe, jak i producentów oraz produkty wchodzące w skład systemu.
To właśnie operator będzie przygotowywał i podpisywał umowy ze wszystkimi zainteresowanymi stronami i usługodawcami, dotyczące odbioru czy przetwarzania opakowań. Można więc powiedzieć, że operator jest tym podmiotem, który w dużej mierze będzie odpowiedzialny za całokształt funkcjonowania systemu. W grę wchodzi również rola nadzorcza – ocenianie ryzyka nadużyć i opracowanie środków zapobiegawczych, przeprowadzanie audytów producentów i operatorów usług, a także zatwierdzanie i prowadzenie kontroli jakości procedur oraz technologii do zbiórki manualnej i automatycznej.
Kluczowy jest również filar finansowy i sprawozdawczy. Składa się na niego między innymi prowadzenie centralnej bazy danych kodów kreskowych wszystkich produktów uczestniczących w systemie (to producenci muszą je dostarczyć) i udostępnianie ich zainteresowanym stronom. Operator ma zadanie agregować dane z automatycznych i manualnych punktów zbiórki.
Bardzo ważnym aspektem jego działalności będzie zarządzanie finansami systemu, a więc rozliczanie pobieranych i wypłacanych kaucji z producentami i sklepami, rozliczanie opłat manipulacyjnych ze sklepami i ustalanie oraz pobieranie opłat od producentów w ramach systemu ROP. Operator będzie również odpowiedzialny na negocjacje warunków i cen sprzedaży zebranych surowców oraz zapewnienie ich jakości.
Wreszcie, rolą operatora będzie prowadzenie działań komunikacyjnych i marketingowych, w tym realizacja publicznych kampanii informacyjnych dotyczących systemu kaucyjnego.
Operator a sprawa polska
A jak kwestię operatora reguluje procedowana właśnie ustawa implementująca system kaucyjny w Polsce? Przede wszystkim, co nie jest standardem, zakłada ona istnienie wielu operatorów – inaczej, niż chociażby na Słowacji, gdzie system ruszył 1 stycznia 2022 roku. I tak, każdy sklep powyżej 200 mkw. będzie musiał podpisać umowę z każdym operatorem, który się do niego zgłosi, a każdy sklep poniżej 200 mkw. będzie musiał podpisać umowę z przynajmniej z jednym operatorem.
Warunkiem wstępnym przewidzianym w ustawie jest to, że operatorzy będą musieli również zawrzeć umowę miedzy sobą, dotyczącą wzajemnych rozliczeń związanych z obiegiem surowcowym oraz finansowym. Ma to ujednolicić wymogi dotyczące zbiórki w sklepach oraz zapewnić powszechność systemu oraz dać możliwość oddania każdego opakowania objętego kaucją w każdym sklepie, bez okazywania paragonu. Operator będzie też pokrywał koszty funkcjonowania systemu, w tym koszty zbiórki ponoszone przez sklepy uczestniczące w systemie.
Co kraj, to obyczaj
Poszukując przykładów operatorów działających w dobrze zaprojektowanych i efektywnych systemach kaucyjnych, na pewno warto zwrócić uwagę na Norwegię. Tamtejszy system jest wyjątkowy, ponieważ został wprowadzony dobrowolnie przez sektory produkcji napojów i sprzedaży detalicznej, a to ze względu na podatek ekologiczny od zużytych i niezebranych opakowań po napojach. Sektory te powołały do życia Infinitum, przedsiębiorstwo non-profit, którego celem jest zbieranie i recykling opakowań po napojach poprzez zarządzanie systemem kaucyjnym.
Infinitum należy w całości do stowarzyszeń producentów napojów i stowarzyszeń sprzedawców detalicznych (po połowie udziałów). W 2022 roku organizacja ta osiągnęła wskaźnik zwrotu na rewelacyjnym poziomie 92%.
Kolejny przykładem jest Słowacja, w której już w pierwszym roku poziom zbiórki opakowań objętych systemem sięgnął 71%. Ogromne znaczenie miała rola operatora systemu, który w zaledwie 10 miesięcy przygotował rynek do wdrożenia systemu w całym kraju. Został on powołany do życia przez przedstawicieli organizacji reprezentujących producentów napojów oraz sieci handlowych. Jest odpowiedzialny za stworzenie, administrację, finansowanie i koordynację całego słowackiego systemu kaucyjnego oraz jego promowanie i edukację mieszkańców.
Operator słowacki działa na zasadzie non-for-profit i jest utrzymywany z nieodebranych kwot kaucji, opłat producenckich oraz sprzedaży zebranych surowców – pozyskane w ten sposób środki wykorzystuje na finansowanie systemu.
Nieco podobny (choć to pozorne podobieństwo) do modelu polskiego jest z kolei ten, który funkcjonuje w Niemczech. Nie ma tam jednego operatora, mamy za to do czynienia z wieloma izbami rozliczeniowymi, które zajmują się rozliczaniem kwot kaucji pobranych i wypłaconych przez sklepy tak, aby te kwoty były neutralne dla sklepów. Jednocześnie funkcjonuje w Niemczech organizacja parasolowa o nazwie Deutsche Pfandsystem GmbH (DPG).
Jej obowiązki sprowadzają się do określania podstawowych zasad działania systemu, tak aby działał zgodnie z prawem, optymalizacji działania systemu od strony administracyjnej, zarządzania centralną bazą danych, rejestracji nowych produktów i certyfikacji technologii. Ale DPG nie jest częścią obiegu operacyjnego ani finansowego systemu, pełni więc o wiele skromniejszą rolę, niż klasyczny operator.
Na koniec warto zaś dodać, że żadna z wymienionych wyżej organizacji nie jest operatorem w rozumieniu polskiej ustawy. Czyni to projektowany w Polsce system wyjątkowym, a jednocześnie zachęca do zastanowienia się, czy będzie on efektywny i wygodny dla wszystkich użytkowników.